
Czocha przepełniona jest tragicznymi wydarzeniami, przeplatanymi legendami i tajemnicami. Nocami, z przepięknie zdobionego kominka, wydobywa się płacz niemowlęcia. Panujący na Zamku w XVI wieku Johann, miał przepiękną żonę Ulrykę. Ponoć kochali się na zabój. Król, bardzo często powierzał Johannowi poselstwa i misje, a więc często wyjeżdżał ze swoich włości na całe miesiące. Tak się złożyło, że jedna z jego misji zleconych przez władcę trwała dłużej niż dziewięć miesięcy. Stęskniony Johann chciał jak najszybciej spotkać się z żoną, ale ku jego zaskoczeniu, przy małżeńskim łożu stała kołyska z niemowlęciem. Johann głupi nie był, przeliczył i wyszło, że nie może to być jego dziecko. Karą za zdradę małżeńską dla kobiety było utopienie w studni. Przez całą noc bił się z myślami, co powinien uczynić. Nakazał żonę utopić w studni, a niemowlę żywcem zamurować w jednym z kominków.
-
Kategoria: Wycieczki rodzinne
-
Opublikowano: 19 Maj R
-
Odsłon: 116

„A o Czosze, nikt nie wie…” Wykrzyczał do profesora Hansa Kunze SS-Obersturmbannführer Hans Jacob Globcke, kiedy ten domagał się natychmiastowego dopuszczenia do pracy Hauptmana Johanna Jörga w zamkniętej strefie, nazywanej „X”. I faktycznie, o Zamku Czocha przez całe dekady wiedzieli tylko zapaleńcy, fanatycy historii, badacze przeszłości, głównie związani z Dolnym Śląskiem. Dzisiaj od zamku do granicy z Czechami jest 6-7 kilometrów. Podobnież jak Gdańsk, tak i Dolny Śląsk często zmieniał swoich władców z Czeskich na Niemieckich i odwrotnie. Pierwotnie była to warownia zbudowana przez Piastów Śląskich (budowę przypisuje się także Wacławowi I, królowi Czeskiemu).
-
Kategoria: Zwiedzamy
-
Opublikowano: 19 Maj R
-
Odsłon: 79

Ustawa Rządowa z dnia 3 Maja 1791 roku, czyli Konstytucja.
U schyłku XVIII wieku, Wielka Rzeczpospolita chyliła się ku całkowitemu upadkowi. Odeszła do historii epoka wielkich Królów Polskich, Stefana Batorego, Zygmunta III Wazy, Jana III Sobieskiego, a wraz z nimi zakończyła się era Wielkiej Rzeczpospolitej. Każdy kolejny władca nie był w stanie podnieść znaczenia Polski na arenie międzynarodowej. Wybór ostatniego króla był już całkowicie podporządkowany Carycy Katarzyny II, a gwarantem jego wyboru na władcę Polski, była stacjonująca w naszym kraju, armia rosyjska. Jak doszło do tego, że państwo stojące na krawędzi swojego istnienia, potrafiło przyjąć pierwszą w historii Europy Konstytucję? Jak to często bywało w Polsce, wszystko zaczęło się od kłótni i awantur, a dopiero w obliczu zagrożenia zaczęto działać w pośpiechu, próbując naprawić coś, co wydawało się już nie do naprawienia.
-
Kategoria: Swoimi Słowami o historii
-
Opublikowano: 19 Maj R
-
Odsłon: 86

Pierwsza tercja maja jest przepełniona czterema datami. Pierwszy Maja – Święto Pracy (kto chce świętuje); 2 Maja - Święto Flagi, Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej; 3 Maja – Święto Konstytucji 3 Maja i 8 Maja Dzień Zwycięstwa. 79 lat temu, o godzinie 23:01 czasu środkowoeuropejskiego wszedł w życie akt bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy. Rozmowy na temat kapitulacji trwały od 5 do 7 maja. Pierwotnie akt podpisano w Reims 7 maja, ale na życzenie strony sowieckiej podpisano go ponownie w Karlhorst 8 maja. W Moskwie był już to 9 maja, stąd też przez okres trwania Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, obchodziliśmy to święto wg kalendarza moskiewskiego. Należy tutaj podkreślić, że kapitulacja III Rzeszy podpisana między innymi przez Keitla, kończyła oficjalne działania w Europie. Na Pacyfiku do kapitulacji było jeszcze daleko.
-
Kategoria: Swoimi Słowami o historii
-
Opublikowano: 19 Maj R
-
Odsłon: 196

Przemoc w Internecie niejedno ma imię. Przed kilkoma tygodniami cała Polska opłakiwała nastolatkę, która w wyniku hejtu odebrała sobie życie. Wielki dramat nie tylko dla rodziny, ale przyjaciół. Okazją do powstrzymania hejtu była ustawa, którą na ostatniej prostej swojego urzędowania, zablokował Andrzej Duda. Ustawa miała pomóc w skutecznym ściganiu wszystkich, którzy nie do końca rozumieją, czym jest „Wolność Słowa”. W żaden sposób takie osoby nie są w stanie zrozumieć, że prześladowanie, namawianie do przemocy, chwalenie się przemocą w sieci, zastraszanie, absolutnie nie jest wolnością słowa, ale przestępstwem.
- prawo do swobodnego publicznego wygłaszania poglądów na dany temat, będące jedną ze swobód obywatelskich, w praktyce ograniczane zakazami przedstawiania wypowiedzi obraźliwych w stosunku do innych osób oraz obrażających uczucia religijne i najwyższe organy państwowe
-
Kategoria: Blog
-
Opublikowano: 19 Maj R
-
Odsłon: 113
Strona 7 z 10